Ania & Piotrek
Zaktualizowano: 26 lip 2020
Z Anią chodziłam do klasy w Liceum, Piotrka poznałam świeżo po maturze na praktykach gastronomicznych w firmie, gdzie pracował. Kto by pomyślał, że 6 lat później obydwoje powiedzą sobie sakramentalne "tak" w naszym gryfińskim Kościele. Przyznaję, że fotografowanie ich ślubu było dla mnie czystą przyjemnością. Nie czułam stresu, ale wielkie podekscytowanie. Podczas przysięgi nawet uroniłam kilka łez. Mam nadzieję, że wam również podoba się ten reportaż z ich dnia.



























































